Tak dużą kwotę stracił 37-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego. Mężczyzna chciał zainwestować swoje oszczędności na giełdzie, ale padł ofiarą internetowych oszustów.
Poszkodowany poinformował policjantów, że w październiku na jednej ze stron internetowych znalazł ogłoszenie o możliwości zarobienia pieniędzy na giełdzie. Mężczyzna podał swoje dane osobowe i po kilku dniach skontaktowała się z nim kobieta, przedstawiając się jako analityk giełdowy. 37-latek zgodnie z poleceniem wpłacił 1000 złotych na podany numer konta, aby rozpocząć inwestowanie. W związku z tą transakcją, jak stwierdził, wygrał 400 dolarów. Wkrótce potem mężczyzna pisemnie zrezygnował z dalszych inwestycji. Kilka dni po tej decyzji otrzymał informację z banku o dokonywanych transakcjach z jego konta. Okazało się, że stracił wszystkie pieniądze, w sumie blisko 400 tys. złotych.
Policja apeluje o traktowanie z dużą ostrożnością wszelkich informacji o inwestycjach przynoszących duży i szybki zysk.
fot. archiwum
Komentarze (0)
Zasady publikowania komentarzy